Jeżdżąc rowerem, spędzamy wolny czas, ciesząc się nim zarówno na co dzień, jak i typowo turystycznie w czasie wakacyjnego urlopu. Jednym z najpopularniejszych akcesoriów rowerowych z pewnością są liczniki rowerowe. Możemy znaleźć te w niższej, jak i wyższej półce cenowej. Czy jest między nimi aż tak duża różnica? Czy cena ma znaczenie?
Tańsze wersje liczników rowerowych
Niezależnie od ceny urządzenia, na jakie się zdecydujemy, każdy licznik do roweru musi zawierać podstawowe funkcje. Licznik rowerowy musi podawać naszą aktualną prędkość w czasie rzeczywistym, dzięki której skontrolujemy czy obecna prędkość jest dla nas tą satysfakcjonującą. Poza tym licznik rowerowy podaje dystans i czas naszej wycieczki, posiada zegar, automatyczne włączanie i wyłączanie co bardzo ułatwia korzystanie z takiego gadżetu, a wręcz czyni go zupełnie intuicyjnym. Podstawowy, tańszy licznik rowerowy jest również wodoszczelny. W czasie zwykłych wycieczek rowerowych nie przemierzamy rzeki, ale może spotkać nas deszcz i licznik do roweru musi go wytrzymać.
Droższe liczniki rowerowe
Kiedy decydujemy się na droższy licznik rowerowy, automatycznie otrzymujemy produkt bardziej zaawansowany i rozbudowany. Na czym to polega? Poza podstawowymi funkcjami, które zawiera w sobie klasyczny, tańszy model, ten droższy potrafi oszacować średnią prędkość, z jaką jechaliśmy. Podaje maksymalną i minimalną prędkość, z jaką się poruszaliśmy. Możemy ustawić na nim długość trasy i licznik będzie nam tę długość odliczał. Inną istotną zaletą jest wskaźnik temperatury powietrza, licznik kalorii, wysokość podjazdów czy licznik ilości okrążeń. Poza tym licznik rowerowy z wyższej półki cenowej może mieć możliwość zmian ustawień podświetlenia wyświetlacza czy możliwość podłączenia go ze smartfonem lub tabletem.
Jak to w życiu bywa, wybór licznika uzależniona jest od naszych potrzeb i preferencji. Niezależnie od tego, na jaki licznik rowerowy ostatecznie się zdecydujemy, z pewnością każdy z nich będzie bardzo pomocny.